Kolejny album, a właściwie dwa albumy przygotowane z okazji zakończenia pracy przez dwóch Panów w pewnej firmie. Tego typu albumy to zawsze zbiór fotografii i wspomnień z wielu lat pracy, imprez integracyjnych i szkoleń.
Oba albumy są prawie bliźniacze, różnią się kolorystyką i zdjęciami. Natomiast mają nieomal taki sam układ stron. Mamy tu też nowe patenty na przechowywanie zdjęć. Męskie albumy jak zwykle zostały związane sznurkami, natomiast cały urok zawdzięczają cudownym papierom marki Mintay i UHK Gallery. Albumy miały rozmiar 20 x 20 cm i mieściły w sobie zdjęcia w formacie 10 x 15 cm.
Okładki nawiązują do symboli Bydgoszczy, w której Panowie pracowali i do której codziennie dojeżdżali z innego miasta. Mamy tu zarys spichlerzy pobrany z logo miasta Bydgoszcz oraz nowszy symbol miast czyli nowoczesna rzeźba "Przechodzący przez rzekę" zawieszona nad Brdą przy moście im. Jerzego Sulimy-Kamińskiego.
Pierwsze strony zostały poświęcone na oficjalne życzenia i zdjęcia zbiorowe załogi.
Na pierwszej stronie albumu została stworzona kieszeń do której trafiły kartki z podpisami i indywidualnymi życzeniami od zespołu. Tym razem zamiast życzeń powodzenia na nowej drodze życia zawodowego Panowie otrzymali inspirujące cytaty ;-)
Na drugiej stronie albumy zostały zamieszczone zbiorowe zdjęcia załogi, które zostały ukryte w rozsuwanych panelach. I choć mieszczą się tu jedynie 2 zdjęcia to jest to efektowna forma prezentacji fotografii, wymagająca dużej precyzji wykonania.
Kolejne strony albumu zostały przeznaczone na zdjęcia ukryte w przekładkach poziomych i pionowych.
Każda strona mogła pomieścić 8 zdjęć. O tym jaką tematykę przedstawiały mogą podpowiedzieć krótkie podpisy umieszczone na obwolutach przytrzymujących wszystkie przekładki.
Piąta i szósta strona to miejsce na luźne zdjęcia w kieszonce i ukrytą harmonijkę ze zdjęciami. W tym wypadku kieszonka mieściła 6 zdjęć przyklejonych do 3 kartek. Jednak spokojnie pomieściłaby 5 takich kart.
Tym razem harmonijka została przeznaczona na poziome zdjęcia i ukryta w specjalnym zamknięciu.
Efekt jest taki, że otwierając zamknięcie nie wiadomo czego można się spodziewać. Sam patent zamknięcia można też wykorzystać do ukrycia kieszonki ze zdjęciami takimi jak na stronie wcześniej.
Ostatnie strony albumu to miejsce na kolejną kieszonkę ze zdjęciami oraz przekładki ukrywające kolejne zdjęcia.
Tym razem kieszonka mieści trzy karty na zdjęcia. Karty przypominają zakładki folderów i stąd ograniczenie ilości zdjęć jakie można w niej ukryć do 6 sztuk.
Jak widać albumy różnią się organizacją ostatniej strony, co wynikało ze zdjęć jakie zostały na nią przeznaczone. Pierwszy album miał pomieścić zdjęcia poziome i pionowe, dlatego dostał przekładki mieszczące takie zdjęcia. Drugi album miał pomieścić na swojej ostatniej stronie tylko poziome zdjęcia. Żeby nie powielać sposobu zamknięcia zdjęć z poprzednich stron, tu przekładki chronione są przed samoistnym otwieraniem wstążką.
Jak widzicie kolejne realizacje albumu pamiątkowego różnią się od wcześniejszego. Jest dużo rozwiązań na to jak umieszczać zdjęcia w takich scrapbookingowych albumów. Można w nich zrobić różne przekładki, harmonijki, zakładki, kieszonki czy rozsuwane panele na zdjęcia. Takie rozwiązania powodują, że album to już nie tylko miejsce na zdjęcia i pamiątki ale to także tajemnicza księga której odkrywanie może być przygodą.
Zamówienia można składać pisząc do nas mail kartki.dla@gmail.com czy kontaktując się z poziomu naszego FB czy Messengera. Cena zależy od wielkości albumu, ilości stron i zastosowanych form przechowywania zdjęć i wspomnień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz